Gazeta Festiwalowa "Na horyzoncie" nr 8
30 lipca 2015
Całkiem Nowy Horyzont Kina
"Nowe Horyzonty to też kino Helios. A Helios jest jak termos" - pisał w "Gazecie Filmowej" Darek Arest, krytyk od lat związany z festiwalem. Od tamtej pory wszystko się zmieniło. Nie ma już Heliosa - jest Kino Nowe Horyzonty, które jest czymś znacznie szerszym niż budynek, w którym wyświetla się filmy. Wrocław ma rękę do przestrzeni - zwłaszcza takiej, w której spotyka się nowohoryzontowa publiczność. Każdy kąt Kina Nowe Horyzonty "myśli" o ludziach - żeby mogli usiąść, zjeść, poczytać, popatrzeć, kupić książkę, plakat i napić się kawy. Tu jest powietrze do życia - otwarta na świat fasada wpuszcza słońce, nic nie atakuje, wszystko zachęca. Tak chcemy oglądać kino! MF |
Moje NH
Strona archiwalna 15. edycji (2015 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl Nawigator
Lipiec / sierpień 2015
Szukaj
filmu / reżysera
|