Trwa jeden z najważniejszych światowych festiwali - 43. MFF w Rotterdamie (22.01 - 2.02.2014). W konkursie głównym festiwalu biorą udział debiuty i drugie filmy. Oceni je jury w składzie: reżyserzy Elia Suleiman, Nanouk Leopold i Edwin oraz Violeta Bava (selekcjonerka BAFICI i producentka z Argentyny) i Kiki Sugino (aktorka i producentka z Japonii). Przeglądamy program w poszukiwaniu interesujących tytułów, zaś nasi selekcjonerzy już na miejscu wybierają filmy z myślą o 14. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu. 

W programie m.in.:

- Francuzka Tessa Louise-Salomé w Rotterdamie pokazuje dokument Mr X (sekcja Signals: Regained), poświęcony postaci i twórczości Leosa Caraxa, naszego gościa i bohatera retrospektywy. W filmie o reżyserze opowiadają m.in. Harmony Korine, Kylie Minogue, Juliette Binoche i Denis Lavant.

- pierwszy pełnometrażowy film tajlandzkiego reżysera Apichatponga Weerasethakula, czarno-biały Mysterious Object at Noon (2000). Festiwal w Rotterdamie przypomina go z okazji 25-lecia Hubert Bals Fund. "Film pokazuje kilka niepowiązanych ze sobą historii. Częściowo jest fabularyzowany, częściowo ma formę dokumentalną. Bardzo nowofalowy, trochę jak wczesny Godard." (Roman Gutek).

- soczysty kawałek kina z Niemiec. Niemiecki kolektyw FOGMA na przykładzie Love Steaks (Bright Future) Jakoba Lassa promuje w Rotterdamie swój manifest (Rules Are Freedom). Szalona love story z udziałem wyzwolonej kucharki i nieśmiałego masażysty, pracowników luksusowego hotelu, autentyzm i improwizacja.

- chińska ciekawostka - Kafkowską w duchu Trap Street (Bright Future), debiut niezależnej producentki m.in. Wilgotnych snów (Longing for the Rain, reż. Yang Lina, FF Pięć Smaków 2013), Vivian Qu. Miłosna historia staje się pretekstem dla poszukiwania odrobiny wolności we współczesnych realiach Państwa Środka.

- w Rotterdamie rządziło także saudade. W filmie A vida invisível (The Invisible Life, sekcja Spectrum) we wnętrzach starych lizbońskich kamienic jak zwykle znajdziemy wspomnienia, dawną miłość i tajemnicę. Portugalczyk Vítor Gonçalves składa hołd swojemu mentorowi, reżyserowi António Reisowi.

- Jean-Charles Fitoussi, nasz gość i juror Konkursu Nowe Filmy Polskie (6. NH), którego Nokturny dla króla Rzymu (z muzyką Bacha, Mozarta, Schuberta, Ravela), zrealizowane za pomocą telefonu komórkowego, startowały w konkursie NH, pokazuje w Rotterdamie swój najnowszy film - radosny manifest muzyki i kina, hymn na cześć życia: De la musique ou La jota de Rosset (On Music or the Dance of Joy, sekcja Spectrum).

- Thunska Pansittivorakul (Terroryści, konkurs 11. NH) w Rotterdamie pokazuje nowy film, science fiction Supernatural (sekcja Spectrum), po raz kolejny rzucając rękawicę w twarz tajlandzkiej cenzury. Futurystyczny, eksperymentalny, polityczny, homoerotyczny. 

- Wanga Binga Til Madness Do Us Part (sekcja Spectrum) - reżyser wchodzi z kamerą na męski oddział szpitala psychiatrycznego w prowincji Junnan, na południu Chin. 

naszych festiwalowych typów część 1